„Pręt zimo zła” co w dosłownym tłumaczeniu oznacza „Precz zimo zła” ale jakoś nie pasuje mi ta poprawna wersja. Utopiliśmy Marzannę z moimi kolegami z przedszkola więc zima poszła „pręt”. Wiosna przyszła, są już zielone listki , i kwiatki i w ogóle ciepło jest. A już niedługo będzie lato.
Z takich ciekawostek to niedługo moja koleżanka Emilka będzie mieszkać blisko mnie , już się nie mogę doczekać, codziennie pytam mamę czy Emilka ma już swój pokoik. Rodzice kupili Gabrysi fotelik na rower a mi nowy kask i jeździmy na wycieczki . Zasadniczo to tyle . Odezwę się wkrótce .
